Dan’s Crypt Records, 2007
Szczerze przyznaję, że zanim
nabyłem ten materiał to nazwa Pencil Lead Syrgine (kasta piwa jak mi ktoś
objaśni o co tu biega w nazwie!) była mi zupełnie obca. Zachęcony milutką okładką,
powiedziałem sobie, że trzeba by gdzieś o tym poczytać... Nastąpił szybki
odsłuch jednego lub dwóch utworów i kasa już była na to cudeńko gotowa, hehe. A
co my tu mamy? Otóż, trio z Ameryki przez ponad 40 minut, bez chwili
wytchnienia rzeźbi nas totalnie brutalnym materiałem Death Metalowym, w którym
to pojawia się cała masa elementów Slamu. Stylistyka niby oklepana, gdzieś
nawet słyszałem ostatnio opinię, że za wiele takich zespołów i zespolików
powstaje, ale co z tego? Należy selektywnie wybierać co najlepsze, a gówna
topić w kiblu, tyle w temacie szeroko pojętego Metalu. Wracając jednak do
naszych brutalizatorów, trzeba im oddać jedno, napewno nie jest to kolejny
album jakich wiele. Absolutnie żaden z utworów nie jest sztampowy i mimo bardzo
dobrze zaaranzowanych kawałków, nawet po wielu odsłuchaniach oczekuję na coś
nieprzewidzianego po czym to dostaję. Takich smaczków na ‘Suffocated And
Embalmed’ jest cała masa! Tym bardziej dla zwolenników technicznych wariacji i
ich uciesze, znajdą tutaj też i wstawki akustyczne, masę łamania tempa, bez
solówek, ale to co wyrabiają na sółkę garowy David i gitarzysta Chris będzie
wystarczającą atrakcją, gwarantuję. Wokale Ramosa to jeden wielki głębowki
gardłowy bulgot przeplatany z świaniakami, a przy Brutal Death Slam lepiej być
nie mogło! Facet naprawdę zapierdala na najwyższych obrotach i momentami aż
dziw bierze ile on wyrzyguje z siebie na jednym bezdechu hehe. Dochodzi tu kilka
interek z horrorów i jest elegancko. Zagadką jednak pozostają dla mnie teksty
Ramosa, bo samemu po pijaku bym lepsze durnoty wymyślił, no ale... akurat w ich
przypadku i tak nie słychać co tam mruczy. Szkoda jedynie, że chłopaki
podpisali akurat papier na debiut z Dan’s Crypt Records, ponieważ droga
promocji u nich zawsze kulała, no nic.. Czekam na nową Epkę, bo ma się ukazać w
maju tego roku, ale kto to wyda póki co nie wiem. Ultra ciekawy i brutalny
materiał!
6/6