wtorek, 8 lutego 2011

Eviscerated - Gorging On Rotting Entrails


Full-length, Sevared Records
2007
Płytka ta ma już kilka lat jednak na moim serwisie z recenzjami pewnie doczekacie się i większych staroci które będą opisywał. Amerykańce tworzą kawał krwawego Death Metalu łącząc w nim stylistykę Slamu i elementów Grindu. Nagranie nie jest specjalnie brutalne – mam tu na myśli brzmienie które może powinno dostać bardziej do tzw. pieca, brakuje większego skomasowania, ściany dźwięku gitar. Eviscerated prezentuje oczywiście Death Metal w którym wydaje mi się, że powinno być więcej kombinacji jeśli chodzi o partie gitar, to co słyszę w dużej mierze dyskredytuje amerykańców ponieważ sporo tu średnich partii które wypadają przeciętnie i gdyby nie wokale przy ów zwolnieniach i slamach to byłaby bieda. Szczerze młócone partie bardzoe kojarzą mi się z nieodżałowanym nieistniejącym już holenderskim Pyaemia gdzie było to tak charakterystyczne – szybkie blasty i wole rytmiczne gitary połączone z growlami (tu dodatkowo mamy krzyki i świnie). Tak bardzo jak kocham brutalną napierdalankę, gdzie teksty ociekają ropą, krwią i spermą z ciał martwych ofiar tak Eviscerated niestety prezentuje się dość przeciętnie. Niestety nawet zabiegi z bardzo dobrymi wokalami i bardzo dobrą sekcją rytmiczną nie dają rezultatów w moim przekonaniu o jakie by chodziło chłopakom z Eviscerated. Słychać, że grać potrafią ale trochę to bez pomysłu. Powtórze się, ale naprawdę brzmieniu wiele brakuje i to też spory mankament (gitary cicho i bez powera a perkują na full triggerze). No nic, może następnym razem.
3,5/6